Zaraza - 2012-12-14 19:50:09

Nana w końcu wyszła z Laboratorium. Odebrała swojego nowego pokemona. Postanowiła udać się przed siebie, nie wiedząc, co czeka za rogiem. Wypuściła Chikoritę z Pokeballa, aby mogła rozkoszować się świeżym powietrzem. Była pokemonem roślinnym, więc potrzebowała chwili wytchnienia. Patrzyła co chwilę na swojego nowego towarzysza. Była pewna, że będzie świetnym pokemonem pokazowym, jak i bitewnym. Teraz musiała znaleźć więcej przyjaciół, aby móc zacząć brać udział w przeróżnych turniejach i pokazach. Spoglądała co chwilę na stworka. Nie chciała zbyt się przywiązywać, może później.

Brock - 2012-12-14 20:23:03

Widać było , że darzysz Chikorite wielką miłością ale jednak to nie wystarczy by być najlepszym koordynatorem, po czym z daleka było widać polanę na której żyło wiele silny jak i zarówno pięknych pokemonów.

Zaraza - 2012-12-15 12:51:35

Zauważając polanę, na której znajdowało się wiele różnych pokemonów udałam się w jej kierunku. Tak, przydałby mi się kolejny pokemon. Lepiej zapewnić sobie dobry start. Nana wiedziała, że liczy się jakość, nie ilość. Gdy doszła na polanę, spojrzała, jakie pokemony się na niej znajdują. Odetchnęła. Spojrzała na Chikoritę i kiwnęła głową. Był to znak, że musi być przygotowana. Atak był podstawą. Teraz dziewczę mogło się przekonać, na co stać ją i jej towarzyszkę.

Laxus - 2012-12-15 13:01:43

Chikorita była już gotowa do ataku, czekała tylko na twój znak do ataku. Na polanie zauważyłaś wiele dzikich pokemonów. http://sprites.pokecheck.org/i/427.gif, http://sprites.pokecheck.org/i/417.gif, http://sprites.pokecheck.org/i/439.gif, http://sprites.pokecheck.org/i/438.gif i wiele innych.

Zaraza - 2012-12-15 13:14:23

Spojrzałam na pokemony, które stały na polanie. Były naprawdę interesujące, więc postanowiłam złapać jednego z nich. Tak, tak.. Mr. Mime, pokemon psychiczny wyglądał naprawdę interesująco. Skanuję jednego z nich. Po otrzymaniu skanu obmyślam taktykę.
-Dobrze, Chikorita. To nasza pierwsza walka, więc będziemy musieli być stanowczy. Musimy go pokonać i złapać. Na początku zacznij biec i z dystansu nieprzerwanie używaj Ostrego Liścia. Gdy będziesz blisko stworka, użyj Dzikich Pnączy. Linczuj go, aż straci siły. Jeżeli będzie stawiał opór, podskocz do góry i użyj Akcji. Musisz uważać, aby się nie zranić. Potrzebujemy kolejnego pokemona. Wierzę w ciebie, wiem jednak, że z dzikusami nie ma żartów. Jeżeli przejdzie do bezpośredniego ataku, postaraj się odeprzeć go Ostrym Liściem. Jeżeli uda ci się go pokonać, albo mocno osłabić, musimy rzucić Pokeballem. Jeżeli się nie uda, powtarzaj te ruchy. - powiedziała. Jeżeli się uda, to rzuca Pokeball.

Brock - 2012-12-15 20:45:27

Mr.Mime nie spodziewał się ostrego liścia Chikority ale chyba nie zrobiło to na nim wielkiego wrażenia ale co się dzieje naglę wszystkie pokemony wstają w obronie Mr.Mine , Chikorita jest wystraszona .

Zaraza - 2012-12-16 20:41:14

Widzę, że nie mam co się męczyć z odpisami xD.
~~~~
-Dobra, Chikorita. - powiedziałam wyciągając z plecaka mały mieczyk. Zamierzałam zarżnąć wszystkie pokemony.
-Chiko, ty atakuj Ostrym Liściem. Bez przerwy. Ja w tym czasie zajmę się tymi, którzy przetrwają. - ruszyłam z mieczem wystawionym przed siebie na dzikie pokemony.

Iris - 2012-12-18 18:47:06

Chikorita atakowała z całych sił. Ty biegłaś z mieczem na pokemony [nie wnikam :D]. Mr. Mime uniósł cię nad ziemię Psychiką i tyle z twojego ataku. Chikorita użyła Dzikich Pnączy i podniosła Pachirisu i Mr.Mime ściskając ich i atakując Ostrym Liściem. Reszta pokemonów uciekła, gdy zobaczyły coś, to coś było za tobą.

Zaraza - 2012-12-23 15:22:53

Nu xD

~~
Patrzę przed siebie. Czemu? Bo mogę.

Iris - 2012-12-23 22:47:22

Twoja Chikorita spojrzała za ciebie i schowała się w pobliskich krzakach ciągle trzymając te 2 pokemony, Mr. Mime i Pachirisu w pnączach.

Zaraza - 2012-12-28 01:16:05

Biegną za swoją Chikoritą. Chowam się w krzakach, patrząc, co się stało, że wszyscy uciekają. Odetchnęłam. Korzystając z chwili, próbuję stuknąć pokeballem każdego stworka po kolei.

Laxus - 2012-12-28 11:13:12

Ps. To nie Mr. Mime tylko Mime Jr.
````````````````````````````

Ujrzałaś wielkiego mechanicznego potwora, w którym siedziało dwoje ludzi oraz Meowth. Był to mianowicie Zespół R, który walczył z Pikachu i jego trenerem. Pachirisu została złapana, ale Mime Jr. się opierał, atakując Chikoritę Psycho Promieniem.
Walka toczyła się, po chwili Zespół R przywołał Sevipera oraz Mime Jr.

www.partiapolityczna.pun.pl www.klanbiju.pun.pl www.playwwe.pun.pl www.shinobininjarpg.pun.pl www.islanderzy.pun.pl