Iris wyszła trochę zamyślona z pokeballem w ręku. Nagle ocknęła się i wyrzuciła pokeballa w górę mówiąc:
- Wybieram Cię Chmichar! - Po tym przytuliła stworka i przywitała się z nim.
- Witaj mały, od dziś jestem twoją nową trenerką. Mam nadzieje, że się zaprzyjaźnimy. - Powiedziałam uprzejmie do pokemona klękając przy nim. Po chwili wstałam i ruszyłam w podróż! Wzięłam pokedex i sprawdziłam informacje dotyczące mego przyjaciela.
- Gdzie się wybierzemy?? Ja myśle, że przed siebie, ale ty też zadecyduj mały. - Powiedziałam do pokemona i czekałam na jego decyzje odnośnie drogi. Już planowałam co zrobię w czasie odpoczynku i w ogóle co będzie dalej.

CHimchar wyskoczył wesoły i pokiwał główką, że się zgadza. Ruszyliście przed siebie. Chimchar powiedział, że chciałby mieć kolegę, więc podbiegł do pokemona który wyglądał tak:(uprzedzam, teraz będzie trochę akcji)
Pokemon spojrzał na was róchem spojrzenie. Chimchar się wystraszył i wskoczył ci na ramię.

[ty to zawsze coś wymyślisz]
- Znam tego pokemona. To jest Simisage! Ewoluuje z Pansega! Uważaj pewnie jest potężny. Hej mały[raczej duży] chcesz się do nas przyłączyć?? - Spytałam z nadzieją, że nie będę musiała walczyć z tak potężnym pokemonem. Chociaż Chimchar miał przewagę typu to bałam się o niego.

( :D )

Simsage pokiwał głową, trochę zezłoszczony, że przerywacie jego jagodową ucztę. Simsear widać, że był silny. Pokemon po uczcie z jagód pokazał wam kamień przez który ewoluował. Gd was już zaprowadził, zauważyliście piękną tęczę, pod którą zauważyliście... Celubi!!!

[Wow :D]

- Chimchar patrz to Celebi! - Powiedziałam i nadstawiłam dex naprzeciw Celebi.
- Simisage skąd się tu wziął Celebi?? - Spytałam pokemona mocno zdziwiona. Wzięłam Chimchara na ręcę i sprawdziłam co robi Celebi z bezpiecznej odległości.

[Nie mam weny ;(]

Simsage nie wiedział skąd się wziął Celubi. Celubi musiał zawędrować tutaj aż z Johto. Lub może któryś go złapał ale potem tutaj wyrzucił. Możliwości jest wiele, ale odpowiedź tylko jedna. Może zechcesz złapać Celubi?

- Chętnie bym złapała tak potężnego pokemona. - Powiedziałam i ostrożnie podeszłam do Celebi pytając o to czy zechce się do mnie przyłączyć.

Celubi zgodziła się.

Rzuciłam Master Balla w stronę Celebi i ruszyłam w dalszą drogę. Po drodze zeskanowałam ją i postanowiłam odpocząć.

Udało ci się zlapać Celebi


Celebi
Poziom: 20
Ataki: Dzikie pnącza , Burza liści , Kula energii

- Dobra malcy, teraz trochę potrenujemy! - Powiedziałam i sprawdziłam jakich ataków mogą nauczyć się moje pokemony. Liczyłam, że mój malutki Chimchar wkrótce opanuje swoją zdolność.

Chimchar był gotowy do treningu. Pełen energii podskakiwał do góry, co i raz robiąc fikołki. Celebi latała koło twojej głosy, ciesząc się, że zyskała nową trenerkę. Dex wykazał, że twoje Pokémon'y mogą nauczyć się następujących ataków;
Chimchar- Ognisty Wir, Laser
Celebi- Magiczny liść, Kojący dźwięk

- Celebi zaczniemy od Magicznego Liścia, Chimchar ty nauczysz się Ognistego Wiru! Postarajcie się moje maluchy! Wurmple ty odpocznij trochę. - Powiedziałam do pokemonów i patrzyłam na ich postępy.

Wurmple znalazł sobie niezłe miejsce na odpoczynek. Przycupnął sobie nieopodal pod rozłożystym drzewkiem. Celebi i Chimchar skinęli główkami na znak, że rozumieją. Od razu przystąpili do treningu. Celebi strała się wytworzyć parę liści w kształcie półksiężyców, lecz końcowym efektem było zaledwie kilka dość tępych ostrzy. Natomiast Chimchar nie wiedział jak do końca wykonać Ognisty Wir. Podszedł do ciebie najwyraźniej prosząc, żebyś pokazała mu ten atak w Dex'ie i wytłumaczyła na czym polega. Sam starał się spleść ogień w wir, ale wciąż atakował Miotaczem Płomieni.

Postępy w nauce:
Celebi- 19,5%
Chimchar ~ 9%

- Chimchar jasne, że ci pomogę:
Tak wygląda kiedy ty go wykonujesz:
A oto jego opis:Z ust atakującego Pokémona wydobywa się spiralny płomień przypominający wir. Zamyka przeciwnika w wirze ognia. Teraz wykonaj porządny Wir Ognia! - Powiedziałam do pokemona przykładając pokedex do pyszczka.

Chimchar od razu załapał o co chodzi. Pełen energii, stanął po środku polany z rękami założonymi na biodra. W spokoju kumulował swój wewnętrzny żar. Słychać było tylko szum znajdującego się nieopodal strumyka. W pewnym momencie Chimchar skierował swój pyszczek w górę i dał upust energii. W efekcie powstał piękny ognisty wir. Wprawdzie jeszcze niedoskonały, ale jak na początkującego Pokémon'a robił naprawdę duże wrażenie. Chimchar miał prawdziwy talent. Celebi w tym czasie dalej atakowała Magicznym Liściem z coraz większą precyzją.

Postępy w nauce:
Celebi- 59,5%
Chimchar - 45%

- Celebi, Chimchar świetnie! Idzie wam coraz lepiej, trenujcie dalej! Prawie wam wyszło, musicie tylko trochę to dopracować! - Powiedziałam pełna optymizmu do pokemonów, wkrótce klapłam obok Wurmpla.

Wurmple wgramolił Ci się na kolana i wspólnie oglądaliście trening. Chimchar starając się wypaść jak najlepiej, wytworzył za dużo ognia i nie umiał nad nim zapanować. Część iskier trafiła w Celebi, która zezłoszczona zaatakowała Chimchara Magicznym Liściem. Tak o to, zwyczajny trening przemienił się w zawziętą walkę. Po kilkunastu minutach oba stworki zawarły rozejm i padły wyczerpane na ziemię. Celebi oraz Chimchar opanowali swoje nowe ataki w 100%. Wurmple przyglądał im się z podziwem. Po chwili opuścił nisko główkę z jękiem: 'Wur-Wurmple?!', co miało znaczyć: 'Dlaczego ja tak nie potrafię?!'.

- Wurmple teraz my potrenujemy! - Powiedzialam do niego i poprosiłam, aby Celebi i Chimchar odpoczeli. Sprawdziłam w pokedexie jakich ataków potrafi nauczyć się Wurmple.

- Pokemon może nauczyć się Ugryzienie robaka. - Powiedział Pokedex.
Wurmple był bardzo zmotywowany, a potem powiedział "Wurm Wurm Wurmple Wurm" co oznaczało "Chcę być tak silny jak Celubi".

- Oczywiście mały! Będziesz tak potężny. - Powiedziałam i pokazałam mu jak wykonać ruch o nazwie Ugryzienie Robaka.


Zdjęcie:
Info:To fizyczny atak typu Robak. Użytkownik gryzie przeciwnika swoimi kłami.

- Dawaj mały uda ci się!! - Motywowałam pokemona.

Pokemon uwierzył, że będzie silniejszy i, że szybko uda mu się nauczyć tego ataku. Oraz, że ewoluuje gdy nauczy się tego ataku. Był pewny siebie, a wiadomo, że wiara czyni cuda. Ugryzienie nie było najsilniejsze ale bardzo celne i szybkie. Coraz lepiej mu wychodziło.

Ugryzienie Robaka 34%

- Dawaj mały! Uda ci się nauczyć tego ataku, a potem poszukamy przeciwników, aby powalczyć!! Musisz być potężny i będziesz taki! Wierzę w Ciebie!! - Powiedziałam do pokemona z dobrymi przeczuciami.

Pokemon miał dużą wiarę, że mu się uda ale nie wiedział jak zwiększyć siłę ataku. Próbował skacząc i gryząc drzewo ale wciąż jego atak był słaby.

Ugryzienie Robaka 41%

- Dawaj mały! Musisz się tego nauczyć!! - Mówiłam do pokemona pełna wiary i optymizmu. Liczyłam, że jest potężny i że szybko opanuje ten ruch.

Gdy Wurmple trenował, po paru atakach w drzewo spudłował i wleciał w krzaki. Po minucie wyleciał obrywając lodowym promieniem. Z pewnością zezłościł jakiegoś pokemona lodowego.

- Chimchar chodź ze mną! Musimy to zbadać. - Powiedziałam do pokemona i zajrzałam w krzaki.

Nagle z krzaków wyskoczył Beartic i Cubchoo. Cubchoo był zdenerwowany a Beartic pilnował stada do którego Cubchoo nie należał.

- Witajcie, Cubchoo chciałbyś się do mnie przyłączyć?? - Spytałam zdenerwowanego słodkiego pokemona.

Pokemon przytaknął i uśmiechnął się. Beartic oparł się o drzewo i zaczął trenować z innymi Beartic'ami którzy przed chwilą ewoluowali.

Od razu zeskanowałam i rzuciłam Pokeballa w stronę Cubchoo. - Okey teraz potrenujecie! Celebi z Chimcharem, Wurmple z Cubchoo! - Powiedziałam i klapnęłam sobie pod drzewkiem jedząc jabłko.

Cubcho okazał się strasznie silny. Jednym atakiem załatwił Wurmpla który posmutniał, zrozumiał, że jest strasznie słaby. A Chimchar i Celubi zagapiły się na Cubcho.


Cubcho
Poziom: 29(*-*')
Ataki: Proszek Śnieg, Warczeć, Czekać cierpliwie, Lodowaty wiatr, Swipes Fury, Lodowy Promień, Akcja, Urok.

Ps. Tak mi przedstawił nazwy tłumacz google.

- Wurmple, nie załamuj się. Wygrasz z nim! Musisz się poprostu trochę podszkolić! Trenujcie do skutku! Chimchar zamień się z Cubchoo. - Powiedziałam pocieszając pokemona i głaszcząc go po główce, dając mu resztkę jabłka. - Dobra maluchy teraz trenujcie!! - Powiedziałam i dziarsko z uśmiechem przyglądałam się walce moich pokemonów.

Waszystkie Pokemony padały jeden za drugim w walce z Cubchoo który nawet się nie zmęczył. Pokemon był naprawdę silny. (Cuubcho ma 30lvl.)

- Okey maluchy! Teraz atakujcie wszyscy razem naraz teraz Cubchoo!! Chimchar, a ty najmocniej! Wurmple spróbuj użyć Ugryzienia Robaka na Cubchoo! - Powiedziałam do pokemonów z uśmiechem. Wierzyłam, że chociaż zmęczą tego słodkiego Cubchoo.

Wszystkie pokemony atakowały bez ustanku, póki Cubchoo ich nie zamroził. Cubchoo dzięki atakowaniom pokemonów zdobył 32lvl. A Chimchar zdobył 8lvl. po czym wszystkie pokemony zaczynały rozmrażać.

- Dobrze maluchy na dziś koniec! Teraz pójdźmy do Striaton City po pierwszą odznakę. - Powiedziałam do przyjaciół i sprawdziłam w pokedexie jak to jest daleko.

- Pięć kilometrów na północ jest pierwsza sala typów kamiennych. - powiedział PokeDex. Pokemony cieszyły się możliwością zdobycia pierwszej odznaki. Pokemony też bały się Cubchoo.

- Nie bójcie się go maluchy. Przecież nie powinniście się go bać to był tylko trening. - Powiedziałam do pokemonów pocieszając ich.

Wurmple była nadal załamany i został w tym samym miejscu.Usłyszałaś jak pokemon cicho łka.Celebi podleciała do poke robaczka i zaczęła go pocieszać.

Podeszłam do Celebi i poprosiłam, aby zawalczyli, tylko żeby dała mu wygrać.
- Hej może wy maluszki zawalczycie?? Taka walka treningowa! - Spytałam pokemony.

Celebi skarciła Cię wzrokiem.Nadal pocieszała Wurmpla który płacząc mówił jej o co mu chodzi.Usłyszałaś jak mówił że jest za słaby by pozostać w tej drużynie i że ty na pewno go pozostawisz samotnego jak poprzedni trener.Celebi popatrzyła na cb tak samo jak wszystkie twoje pokemony.Były ciekawe co zrobisz.

- Wurmple! Dosyć tego! Nie jesteś słaby, jesteś silny i nic tego nie zmieni! Ja nigdy nie porzucam swoich pokemonów! A teraz chodź bo zaraz naprawdę się wściekne! - Powiedziałam i przytuliłam pokemona.

Pokemon użył na twoim ramieniu robaczego gryzienia.Na prawdę zabolało i to mocno.Pokemon by ł taki szczęśliwy że skakał po polanie.W końcu pojawiło się srebrne światełko i Wurmple ewoluował w Cascoona.

Pokemony powiedziały, że nie bały by go się ale to był tylko trening, a on nie używał nawet połowy siły i ich wszystkich pokonał.

[Maya była 1 więc odpiszę do jej posta]

- Widzisz mały?? Ewoluowałeś przed czasem! Jesteś naprawdę silny!! - Powiedziałam i sprawdziłam czy nauczył się nowych ataków.

Nauczył się tylko Robaczego gryzienia.Pokemon nadal był szczęśliwy i o dziwo szybko się poruszał po polanie.

- Dobra to jak maluchy, ruszamy po 1 odznakę?? - Powiedziałam z uśmiechem do przyjaciół.

Wszyscy się zgodzili i razem z tobą poszli w stronę pierwszego Gymu.Widziałaś że Celebi z Cacsonem się zaprzyjaźnili.

Szłam i szłam i szłam i jeszcze raz szłam dziarsko w stronę sali.

Widzisz już Gym.Gdy doszłaś do drzwi zauważyłaś małą karteczkę. ,,Jestem w podróży.Nie będzie mnie przez kilka dni.Lider sali''Twoje pokemony były zawiedzione.

- No nic maluchy, rozejrzyjmy się za jakimś klubem bitew, to sobie powalczymy z kimś ;P. - Powiedziałam z uśmiechem i ruszyłam przed siebie.

Miałaś szczęście akurat klub bitew był otwartty.Zauważyłaś mnóstwo ludzi śpieszących się do pokecenter.

- Ciekawe co się stało. - Powiedziałam i weszłam do klubu bitew pokemon.

W klubie był tylko jeden facet który prowadził ten klub.Widać było że był czymś niezadowolony.

- Coś się stało?? - Spytałam zaniepokojona sytuacją w klubie.

-W pokeCenter jest Cynthia i wszyscy chcą ją zobaczyć.Powiedział wściekły.

- Zaraz to sprawdzę. I przy okazji zawalczę z nią. - Powiedziałam szeptem.

-Kolejna.Powiedział facet i odszedł z pomieszczenia.

Pobiegłam szybko do Centrum Pokemon, aby zobaczyć Cynthię.

W Centrum było mnóstwo ludzi.W tym tłumie na pewno nie uda ci się jej zobaczyć.

- Celebi odwróc ich uwagę! Użyj Na suficie Burzy Liści i Kuli Energii!! - Powiedziałam do pokemona.

Nagle zauważyłaś że nie ma Celebi.Pokemony rozglądały się z nią ale nie zobaczyły jej.

- CELEBI! CELEBI!! - Wołałam mojego pokemona z całych sił. Bałam się co mogło się z nią stać, bałam się, że już jej nie znajdę. - Cubchoo! Użyj Lodowego Wiatru i zamroź tu wszystkich! Tak będzie łatwiej odnaleźć Celebi!! - Powiedziałam ze strachem.

Pokemon niechętnie użył Lodowego Wiatru i w dodatku Lodowego Promienia. Wszyscy byli zamrożeni a Celebi nadal nie było widać. Na zewnątrz robiło się już ciemno więc nie warto było wychodzić na zewnątrz.

- CELEBI! CELEBI CHODŹ DO MNIE!! - Dalej wołałam mojego pokemona coraz bardziej zmartwiona. - Chimchar Rozmroź wszystkich Miotaczem Płomieni! - Dodałam po krótkiej chwili. Postanowiłam szukać dalej po centrum pokemon.

Zobaczyłaś że ktoś schodzi po schodach.Była to Cynthia a na jej ramieniu siedziałą twoja Celebi.Była bardzo z siebie zadowolona.

- Zabije ją. - Szeptałam po drodze przez tłum do Cynthii. Gdy wreszczie do niej doszłam powiedziałam. - Witaj, jestem Iris, a ta Celebi jest moja i nie wiem z czego się cieszy. - Powiedziałam i spojrzałam na mojego pokemona.

-Masz mądrą pokemonke.Kazała mi tu przyjść ale nie powiedziała dlaczego.Powiedziała Cynthia głaszcząc Celebi która po chwili podleciała do ciebie.

- Celebi proszę nie strasz mnie tak więcej. - Powiedziałam głaszcząc ją. - Cynthio mam prośbę. Czy mogłabym stoczyć z tobą walkę?? - Spytałam ją.

Celebi przytuliła się do ciebie.
-Wybacz ale nie jestem tu by walczyć.Przyjechałam tu by poszukać mojego przyjaciela.Zostawił kartkę miesiąć temu i nadal nie wrócił.

Celebi uśmiechnęła się i wskoczyła do PokeBall'a.
- Oczywiście, chodźmy więc na sale bitew. - Powiedziała Cynthia ruszając do sali w której odbywały się walki pokemon.

Poszłam tuż za Cynthią. Gdy dotarłyśmy Wyciągnęłam z kieszeni pokeballa. - Nie zawiedź mnie mały. - Powiedziałam i wyrzuciłam go w górę. Z pokeballa wyszedł Cubchoo. - Walczymy 3 na 3?? - Powiedziałam do Cynthii.

- Zgoda. Garchomp start. - Powiedziała Cynthia pewna siebie.
Cubchoo był bardzo zmotywowany, wiedział, że Cynthia jest Czempionem ligi Sinnoh. Cubchoo chciał wygrać z Garchompem od kąt dowiedział się o Cynthi.

- Potężne masz pokemony! Cubchoo Lodowy Promień! Postaraj się zamrozić Garchompa! Potem użyj Uroku! Następnie Ciosów Furii! Teraz użyj Lodowego Wiatru i Czekania! Później Warczenia i Proszku Śniegu!! - Powiedziałam do pokemona.

Grachomp wleciał w powietrze nawet nie zauwarzyłaś kiedy.
-Użyj tunelu a następnie Miotacza płomieni.Powiedziała a jej pok zrobił mnóstwo tuneli pod Cubcho.Następnie wleciał w powietrze i użył Miotacza płomieni wprost w tunele co spowodowało zapadnięcie się podłoża i przygwożdżenie  Cubcho do podłoża.
G:100
C:80

- Nieźle! Cubchoo użyj Lodowego Promienia, aby wyjść z dołu! Teraz zaatakuj Garchompa Akcją i Lodowym Wiatrem! Później znów użyj Uroku! Następnie Ciosy Furii i znów Lodowy Promień! Później Czekanie i Warczenie, następnie użyj Proszku Śniegu!! - Powiedziałam do pokemona zafascynowana Garchompem.

Garchomp wzleciał w powietze unikając wszystkich ataków twojego pokemona lecz Cubchoo trafił go Lodowym Promieniem w skrzydło Garchompa przez co ten nie może latać.Garchomp użył Drako metteoru a twój pokemon sporo ucierpiał.
g:95
C:55

- Garchomp, Łamaczem Murów odbijaj Lodowy promień. Użyj Miotacza Płomieni zanim Cubchoo użyje Uroku, użyj Tunelu by uniknąć ataków Furii i zaatakuj Drako Meteorem, gdy Cubchoo użyje lodowego Promienia, Warczenia i proszku ty w kop się w ziemie używając Tunelu. Potem zaatakuj Kamiennymi Ostrzami. - Powiedziała Cynthia.
Garchomp była bardzo silna i szybka. Połowa ataków Cubchoo nie docierała do Garchomp'a. Garchomp uderzała bardzo Silno.

Garchomp     338HP
Cubchoo       219HP

- Cubchoo użyj Lodowego Promienia i zamroź Grachompa, dla pewności użyj też Lodowego Wiatru! Teraz Uroku, żeby jak się odmrozi słabiej atakował! Następnie Ciosy Furii i Proszek Śniegu! Teraz użyj Akcji, Tarana i Czekania! Następnie Warczenie. Później powtórz Ciosy Furii i Taran!! - Powiedziałam coraz bardziej pewna, ale i zestresowana.

Za dużo ataków na raz.
Cubchoo był trochę zmęczony atakowaniem jednym za drugim.
- Garchomp powtórz poprzednie ataki. - Powiedziała Cynthia.

Garchomp 319HP
Cubchoo   172HP

- Cubchoo teraz użyj Akcji i Lodowego Promienia! - Powiedziałam do pokemona.

- Łamacz murów a potem Drako Meteor. - Powiedziała Cynthia.
Lodowy Promień jak i Łamacz murów trafiły. Lodowy Wiatr chybił, a Drako Meteor trafił.

Garchomp 289HP
Cubchoo   151HP

- Teraz użyj Uroku i Ciosów Furii!

Garmchop niespodziewanie został trafiony Urokiem przez co jest zdezorientowany i zakochał się w lodowym misiu .
Cynthia jest strasznie zła próbuje go wybudzić lecz dopadły do Ciosy Furii . Garmchop się ocknął .

Garmchop - 270HP
Cubchoo   151HP

- Świetnie mały! Teraz zaatakuj Lodowym Wiatrem, Lodowym Promieniem i Proszkiem Śniegu! Zamroź go i teraz znów Ciosy Furii! Jeśli za dużo ataków, to odpuść jeden! - Powiedziałam do pokemona.

Cynthia : Całkiem nieźle sobie radzisz ale to nie wystarczy powiedziała po czym pewnym ruchem wypowiedziała komendę swojemu pokemonowi Lodowy wiat trochę utrudnił smokowi stanie w miejscu lecz on bez problemu kończy wiatr  szybkim tunelem  przez co Cubchoo nie wie gdzie trafić Lodowym promieniem w tym czasie Garchomo sprytnie wychodzi z tunelu i używa Łamacza cegieł na co Cubchoo wykonuje unik i prędko atakuje Ciosami Furi , które trafiają go lecz nie robią mu zbytnio krzywy . Garmchomp się zdenerwiował i bez zgody Cynthi u żył Giga Wstrząsu co niestety trafia Cubchoo
Cubchoo - 107 Hp
Garmchop - 255HP

- Cynthia, pochamuj go trochę! - Powiedziałam rozzłoszczona. - Teraz Cubchoo Czekanie, Ciosy Furii i Urok! Jak trafisz Urokiem zaatakuj jeszcze Lodowym Promieniem!. - Powiedziałam do pokemona.

Cynthia stoi bez ruchu nie wydając żadnych komend . Garchomp wiedział jednak co ma robić podczas  czekania Cubchoo użył ponownie Giga wstrząsu który prawie trafia Cubchoo jednak w ostatniej chwili zakończyło się Czekanie które emitując swój blask uderzyło w w Garmchompa straszną siłą rozwalając jego atak .
Cynthia : Nie Garmchop wstawaj powiedziała . Cubchoo był z siebie bardzo dumny teraz wykorzystuje moment osłabienia i używa Ciosów Furii jednak przeciwnik wstał trzeba było atakować gdy leżał anie przechwalać się . Garmchop kontratakuje pędem smoka i Cubchoo obrywa nie zdołal zranić smoka i zrobić uniku . Cubchoo leży na ziemi teraz Gamchop ponownie atakuj pędem smoka . Cubchoo wykonał prędko unik i użył uroku , który trafia smoka . Garmchop zauroczony . Cubcho uzywa Lodowego Promienia i Garmchop Zamarzł .
Cubchoo -  69 H
Garmchop -  Zamrożony, Zauroczony  203 H

- Cubchoo wykorzystaj to, że jest zamrożony!! TERAZ UŻYJ PEŁNEJ MOCY WSZYSTKICH SWOICH ATAKÓW!! WALNIJ NAJMOCNIEJ JAK POTRAFISZ!! - Wrzasnęłam do pokemona wykorzystując moment osłabienia Garchompa.

Proszek Śniegu, Warczenie, Czekanie, Lodowy Wiatr, Ciosy Furii, Lodowy Promień, Akcja, Urok

Cubcho wykorzystuje twój moment i używa proszku śniegu by wzmocnić warstwę lodu i tak się też dzieje . Cynthia jednak nie daję za wygraną  . Cucbcho poprawia atak lodowym promieniem jednak za poleceniem Cynthi Garmchop topi lód Miotaczem Płomieni i Garmchop wraca do gry jakis taki silniejszy . Podskoczył do góry i używa  ruchu łamacza cegieł na co Cubchoo broni się Ciosami Furii i toczy się zacięta walka wręcz jednak ostatni cios zadaje Garmchop a Cubchoo leży na ziemie czyżby to był koniec walki dla was nie Cubchoo wstaje . Cynthia jest pod wrażeniem waleczności twojego stworka jednka bardzo chce wygrać Cubcho wykonuje Urok a Garmchop wykonuje unik .
Cynthia : Nie damy wam się już tak łatwo mówi znam już twoją strategię .
Publiczność obserwująca bitwę była pod wrażeniem Cubcho wykonuje Czekanie  a Garmchop blokuje czekanie chowając się w tunel .
Cubcho kumuluje energię i jest już na skraju energii wtedy Gurmchop używa Miotacza Płomieni a Chubcho trafia Gurmchopa  , który leży .

Cubchoo - 50 H
Garmchop - 170 H

Nagle waszą bitwę przerywa niespodziewany trzask i wybucha panika .

- No weźcie serio?? - Powiedziałam chcąc zobaczyć co się stało.

Cubchoo otrzymał 1,5 lvl wyżej czyli ma 33,5 lvl Gratulacje .
Wszystkich w klubie bitew ogarnęła panika  w pewnym momencie zgasło światło i niczego nie było widać lecz słychać same krzyki i wrzaski Cubchoo był przerażony w pewnej chwili zorientowałaś się że twój maluszek zniknął w mrokach i przeciskających się ludziach .

- CUBCHOO!! CUBCHOO GDZIE JESTEŚ!! - Krzyczałam martwiąc się o pokemona. Bałam się, że już go nie zobaczę.

Cyntha powiedziała że pomoże ci w poszukiwaniach . Iris a może masz jakiegoś ognistego pokemona , który rozświetli nam drogę powiedziała mistrzyni ? Tak będzie nam łatwiej szukać . W pewnym momencie słyszycie głos Chubchoo krzyczącego Chub -ooo co znaczyło że jest przerażony i oddalał się od was .

- Chimchar oświetl nam drogę! - Powiedziałam do pokemona wywołując go z pokeballa. - Chodźmy prędko!! - Wołałam co chwilę do Cynthii, ciągle przerażona.

Chimchar wspaniale oświetlał wam drogę okazało się że nikt nie mógł wyjść z innych pomieszczeń ani z z Klubu bitew gdyż wszystko sterowane jest elektronicznie ale Don Dżordż i Siostra Joy robią wszystko co mogą by przywrócić zasilanie . Słyszeliście coraz głośniej głos Chubchoo a Chimchar oświetlał wam drogę i już prawie jesteście na drodze wam tylko drzwi którymi zajął się Smok Cynthii weszliście do pokoju  był tam Chubchoo ale nie był on sam okazało się ze był w klatce z innymi pokemonami .

- Ciekawe czyja to sprawka!! - Powiedziałam do Cynthii i wezwałam resztę pokemonów. - Szybko zniszczcie te klatki!! - Powiedziałam do pokemonów.

Chimchar chciał zniszczyć z garmchopem klatkę ale w tym momencie :
Ani kroku dalej powiedziała dziewczyna w różowych długich włosach . Te pokemony należą do nas mówi chłopak z purpurze . Do nieustraszonego zespołu R powiedział poke kot . Po czym zaczęli wypowiadać swoje motto .
To zespół R powiedziała Cynthia musimy obronić te pokemony powiedziała ale w ciemności będzie nam ciężko .
Naprzód powiedzieli walczcie

- Ja wezmę Sandila! - Powiedziałam i poprosiłam Celebi o pomoc. - Celebi! Użyj Kuli Energii i Magicznego Liścia! Jeśli użyje Tunelu ty tam zaatakuj Magicznym Liściem! - Wydałam polecenie mojemu pokemonowi i cierpliwie czekałam, aż wyprowadzi swój atak.

Celebi była podekscytowana bitwą  natychmiast użyła  Kuli energii na co Sandile wykonuje unik  lecz na magiczny liść odpowiada kamiennym ostrzem i niespodziewanie niszczy atak celebi która oberwała .
Smok Cynthy także obrywa i średnio sobie radzi .

Wy : 85 %
Zespół R : 100 %

- Celebi postaraj się! Burza Liści i Kula Energii! Teraz! - Powiedziałam do pokemona zawiedziona, że dała się tak pokonać.

Oby dwa ataki perfekcyjnie trafiają krokoroka , który nie ma pojęcia co się dzieje jednak używa tunela .
Celebi nie wie gdzie się podział a teraz używa Kamiennnego kregu i trafia ją  .
Cynthia przejmuje przewagę .
Wy:70 %
Zespół R:75%

- Celebi! Teraz, Kula Energii, Burza Liści, Magiczny Liść, Dzikie Pnącza! Pełna moc i nie daj się SANDILOWI!! - Powiedziałam do pokemona.

Kula Energi trafia krokodylka i mocno obrywa . Celebi przechodzi do burzy liści wtedy Whirlpoole broni Sandilie Stalową obroną , która zneutralizowała burze liści .
Jessy - Wspaniale Whirlpoole zaatakuj Trującym żądłem
James - Sandilie kamienne ostrze teraz .
Pokemony skupiły się głównie na Celebi ale Gramchop obronił Celebi oba schowali się w tunelu a wrogie pokemony chybiły . Wtedy Garmchop podrzucił celebi która użyła Dzikich pnączy i rzucała Sandiliem gdzie popadnie . Garmchop użył giga wstrząsu i perfekcyjnie trafia Whirlpoole .
Cynthia może skupimy się najpierw na jednym pokemonie zaproponowała ?
Celebi - 75%
Sandilie-50%
Whirlipede- 50%
Garchomp-75%
Cynthia - Współpracujmy a wygramy powiedziała

- Skupmy się pierw na Whirlipede, później na Sandile! - Powiedziałam zgadzając się na propozycję Cynthii.

Cynthia - Tak to właśnie dwu walki rozwijają tak pokemony .
Zespoł R - Dosyć gadania przejdźmy do czynów . Nagle w Cenrum bitew przywróciło się Centrum zasilania .
U wszystko już widać . pokemony uciekły z klatki Cubchoo był zadowolony a zespół R nie za bardzo .
Cubcho użył lodowego promienia i zamroził Zespół R . Gramchomp użył Kamiennego ostrza a Celebi Burzy liści  rozmroził ich w dodatku inne pokemony im przywaliły i zespół R uciekł .

Brawo Celebi + 2 lvl

- Brawo Celebi! I ty Cubchoo też! To jak Cynthia?? Dokończymy walkę, zależy mi na tym. - Powiedziałam głaszcząc i tuląc moje pokemony.

Cynthia zgoda powiedziała trenerka . Siostra Joy bardzo wam dziękowała gdyż mogła wrócić do leczenia pokemonów gdyż światło już działa . Don Dżordż również po chwili zapowiedział ciąg dalszy waszej bitwy po czym zbiegły się tłumy .
Garchomp jesteś gotów do walki spytała na co odchylił głowę pewnie stojąc  na łapach .
Cytnhia rozpoczęła bitwę tunelem  Cubchoo nie wiedział gdzie jest Garmchop po chwili Garmchop szykuję się do ataku  używa Stalowego ogona jednak Cubchoo udaje się wykonać unik .
Cynthia : Bardzo silny ten twój Cubchoo w dodatku ma przewagę typu wykorzystaj to inaczej przegrasz ale to i tak za mało by pokonać taką mistrzynię jak ja powiedziała .

Stan gry z poprzedniego starcia
Cubchoo - 50 H
Garmchop - 170 H

- Nie bój się Cynthia, wiem co robię! Cubchoo teraz Lodowy Promień na podłoże, żeby je zamrozić, wtedy Garchomp będzie się ślizgać! Później użyj Lodowego Wiatru i Ciosów Furii!! - Powiedziałam do Cubchoo z uśmiechem na twarzy.

Cubchoo zamroził powierzchnię . Hm imponujące mówi Cynthia ale to ma nas powstrzymać zapytała ?
Cynthia : Gramchomp pora na niespodziankę Miotacz Płomieni . Smok Cythy rozmroził podłogę publiczność szaleje . Cucho teraz atakuje Lodowym wiatrem  a Garchomp kontratakuje  ponownie Miotaczem Płomieni powstała para i niczego nie widać po  chwili mgła opada i poke smok ma przewagę gdyż jest wyższy a cubchoo malenki na ziemi nic jeszcze nie widzi . Garchomp uzywa Tunelu .
Cubchoo - 50 H
Garmchop - 170 H

- Cubchoo, masz przewagę! Lodowym Promieniem Zamroź Wejście do Tunelu i znów zamroź wodę, która powstała na skutek rozmrożenia, podłogi przez Garchompa! Zrób dużo gór lodowych i wejdź na jedną z nich Później czekaj, aż znów rozmrozi podłogę. - Powiedziałam do Pokemona i czekałam co zrobi Cynthia.

Cynthia : Garchomp teraz mówi trenerka . Cubchoo zamrażał tunel i podłogę gdy Garmchomp niespodziewanie użył  powietrznego asa i zdołał się wydostać . Cynthia : Nie damy się wam tak łatwo mówi .
Cubchoo lodowe góry i wedle życzenia stał na jednej z nich . Garmchoop ponownie używa powietrznego asa i trafia Cubchoo , który zlatuje z góry .
Cubchoo uderza w ziemię i jest to dla niego koniec walki.
Cubchoo dostaje  +2 lvl i jest niezdolny do walki
Publiczność bije brawa a Cynthia ci gratuluje wspaniała walka mówi .

- Pamiętaj, że to jeszcze nie koniec! Miałyśmy walczyć 3 na 3! - Powiedziałam wyrzucając w górę balla z Celebi. - Pamiętasz?? - Spytałam trenerkę.

Nie miałyśmy walczyć 1 vs uśmiecha się trenerka zresztą mam już kolejkę fanów mówi . Fani krzyczą że teraz ich kolej na bitwę z Cynthią . Wybacz Iris ale sama widzisz może innym razem a jakie masz teraz plany pyta ?

- Cynthia, umowa była 3 na 3, nie wymigasz mi się teraz! - Powiedziałam rozzłoszczona.

Fani nie byli zadowoleni że zabierasz im ich miejsce ale Cynthia zgodziła się . No dobrze Iris jestem gotowa do bitwy mówi .

- Celebi użyj Kuli Energii, później otocz ją Burzą Liści! Parę liści weź w Dzikie Pnącza i rzuć je w Garchompa! Teraz użyj Magicznego Liścia!! - Powiedziałam do pokemona.

Celebi tworzy kule energii , którą stara się otoczyć burzą liści . Garchomp wykorzystuje moment słabości i wykonuje Miotacz Płomieni . Celebi skończyła tworzyć swoją kombinacje w dobrym momencie i wypuszcza kulę energii z liśćmi na Miotacz Płomieni w ostatnim momencie . Ataki pokemonów zderzają się  i powstaje piaskowa chmura dymu .
Cynthia : Bardzo dobrze Ci idzie mówi ponownie masz przewagę ale wiesz że to nie wszystko , imponująca jest twoja wieź miedzy tobą a twoimi pokemonami mówi.
Celebi atakuje dzikimi pnączami Garchomp je przytrzymuje i gdy Celebi używa magicznych liście  Garchomp rzuca nią o jej własne liście . Celebi ma kłopoty .
Garchomp 60 %
Celebi :80 %

- Celebi teraz użyj Burzy Liści i zasłoń się nią przed tymi listkami! Później Kula Energii i Dzikie Pnącza! Złap kulę w pnącza i z całej siły rzuć je w Garchompa!! - Powiedziałam do Cynthii licząc na to, że ten atak zadziała.

- Garchomp, musimy szybko zakończyć tą walkę, teraz postępuj według planu SK. - Powiedziała Cynthia.
Celebi bardzo się starała ale Garchomp wściekł się, bo uważał, że walka się przeciąża i użył akcji. Celebi mocno oberwała ale nie poddawała się, Garchomp dalej atakował wiedząc, co oznacza plan SK. Celebi Używała Kuli Energii i Dzikich Pnączy.

Garchomp 55%
Celebi 39%

- Dosyć! Celebi gwałtownie wyleć w górę i nie celując nigdzie atakuj Kulą Energii! ATAKUJ TAK AŻ GARCHOMP NIE PADNIE! - Mówiłam wściekła.

Celebi wzięła sobie twoje rady do serca i waliła serią kuli energii ale Garchomp wykonywał płynne uniki Celebi jest bardzo zmęczona i nie ma siły już na żaden inny atak i twoja taktyka wykończyła twoją własną Celebi , która pada na ziemię i ostatkiem sił stara wstać jednak nic z tego . Celebi nie zdolna do walki .
Cynthia : Dalej pokaż kolejnego pokemona dobrze walczysz Iris jesteś dość silna a twoje pokemony mi imponują mówi .
Celebi + 1 lvl czyli 23

- Celebi powrót! - Powiedziałam zła na siebie. - Pokaż się Chimchar! Użyj Tunelu i posiedź tam, aż Garchomp zacznie cię wykurzać! Potem zaatakuj go Drapaniem i Ognistym Wirem! Następnie użyj Kręgu Ognia i Miotacza Płomieni!! - Powiedziałam ciągle zła.

Garchomp faktycznie stara się wykurzyć twoją małpkę z tunelu akcją wielki błąd gdyż Chimchar zaatakował drapaniem i ognistym wirem i nasz poke smok wpadł w tarapaty .Gdy Chimchar używa Kręgu ognia Garchomp wtedy utrzymuje go za pomocą dłoni i gdy mały chce użyć Miotacza Płomieni Garchomp rzuca nim spowrotem do dziury z wielką siła kończąc Pędem smoka .
Chimchar :75&
Garchomp :44%

- Chimchar Tunel i zaatakuj go od spodu! Teraz Drapanie i schowaj się w Tunelu cały czas robiąc nowe dziury! - Powiedziałam do poke-małpki.

Chimchar chowa się do tunelu . Publiczność szaleje Garchomp nie spodziewa się że poke małpka jest tuż po dniom . Cynthia : Garchomp skup się musisz wsłuchać się gdzie jest Chimchar i spodziewać się go w najmniej spodziewanym momencie mówi dziewczyna .Nagle twój pokemon wyskakuje tunelu i używa drapania Garchomp obrywa po czym twój pokemon znów chowa sie do tunelu i garchomp nie zdołał go zaatakować po czym małpka robi kolejne tunele . Cynthia uwaga skup się Garchomp celuj  we każdą dziurę by wybawić  chimchara jasne .
Garchomp wykonuje kamienny grom i celuje w każdą dziurę na razie nei odnajduje Chimchara .
Chimchar :75&
Garchomp :38%

- Chimchar teraz wyskocz, użyj Ognistego Wiru i znów do Tunelu robiąc kolejne dziury! Jeśli to nie poskutkuje to wejdź do Tunelu i zrób dziurę pod Garchompem, aby spadł!! - Powiedziałam do Chimchara i liczyłam na pozytywny efekt tej strategii.

Chimchar podskoczył w górę i użył ognistego wiru , który nie robi zbyt wielkiego wrażenia na Garchompie wtedy on nie daje Chimcharowi wejść w Tunel i trzyma go po czym rzuca na ziemię .
Cynthia : Ogniste ruchy nie zrobią nam krzywdy mówi . Tłum szaleje fani wykrzykują Cynthia ale pewna osoba wierzy w Ciebie i krzyczy Iris .
Cynthia : Iris dam ci radę dopiero zaczęłaś przygodę prawda typ ogień  nie ma szans przeciwko ziemia,smok musisz używać ataków , które nie są ogniste . Chimchar jet bardzo słaby ale daje z siebie wszystko i wstaje używając tunelu stara się by Garchomp się zakopał udało się brawo Garchomp się przewrócił a Chimchar opada z sił jednak nie chce cie zawieść .

Chimchar :68&
Garchomp :38%

- Chimchar, nie poddawaj się! Masz jeszcze jakieś szanse! Teraz wyskocz i zaatakuj go Drapaniem! - Powiedziałam do pokemona.

Chimchar wyskoczył i używa drapania Garchomp starał się zrobić unik ale tym razem to Chimchar rozdał karty .
Garchomp wpadł w jakiś szał i używa Pędu Smoka . Chimchar robi uniki i ucieka gdzie się da jest juz zmęczony tą ucieczką aż w końcu chowa się do tunelu . Cynthia : Tak myślałem brawo Garchomp kamienne ostrza trafiaja chimchara i zamykają mu wyjście z tunelu . Czyżby miał to być koniec bitwy .
Chimchar:50 %
Garchomp :29 %

- Chimchar nie poddawaj się!! Nie wychodź z tunelu, wkop się głęboko w ziemię i zostań tam, aż trochę się zregenerujesz! - Powiedziałam do pokemona.

Chimchar kopał głęboki tunel chyba do wnętrza ziemi :) i wedle twoich zaleceń starał się tam być i regenerować siły . Garchomp teraz powiedziała Cynthia . Garchomp przebił się przez swoje kamienie i użył miotacza płomieni który miał dosięgnąć twoją małpę tak też było lecz wiadomo dużego skutku to nie robiło . Cynthie nużyła ta walka .Jej Garchomp także użył tunelu i przekopuje się do Chimchara używa gryzienie i pędu smoka który wyrzuca Chimchara spod ziemi .
Chimchar :34%
Garchomop :29 %
Chimchar słabnie w oczach lecz zrobi dla Ciebie wszystko .

- Chimchar nie poddawaj się! Zaatakuj Garchompa Drapaniem w oczy! NAJLEPIEJ MU JE WYDŁUP! Hehe - Powiedziałam rozzłoszczona. - Pamiętaj, że jesteś o wiele silniejszy niż inni, pokonasz go! - Dopingowałam pokemony i poprosiłam o to inne wyciągając je z balli.

Chimchar atakuj drapaniem na co Garchomp wykonuje szybkie uniki i nie daje się trafić .
Chimchar słyszał co mówisz w dodatku ten gorący doping pokemonów i Chimchar prowadzi cały arsenał drapania niestety nie  udaje mu się trafić lecz nareszcie trafia Garchompa jednak ten stoi nadal w miejscu i używa powietrznego asa . Chimchar jest już dość osłabiony jeśli ten atak go trafi to jest już po nim na szczęście zdołał wykonać unik .
Chimchar:34%
Garchomp:24 %

- Chimchar, atakuj go cały czas Drapaniem i Tunelem, na zmianę. Musimy go pokonać!! - Powiedziałam do pokemona. - A wy dopingować z całych sił!! - Powiedziałam do reszty pokemonów.

Chimchar wykonywał twoje polecenia czyli drapanie i tunel . Gdy Chimchar używał drapania Garchomp wykonywał tunele a gdy twój pokemon tunele Garchomp atakował  pazurem smoka i tak błędne koło nikt nikogo nie trafia . Chimchar słysząc doping swoich przyjaciół nabrał większej chęci do bitwy .
Stan tak jak ostatnio .

- Chimchar nie przestawaj! Przecież nie użyjemy ognistych ataków! A żadnych innych nie znasz! Uwierz w siebie! - Powiedziałam do pokemona wierząc, że wygra.

Chimchar w pewnym momencie wyskoczył i zaatakował z całych sił drapaniem Garchomp jednak obronił się unikiem i wykonał Pęd Smoka który idelanie trafia Chimchara . Chimchar leży na ziemi i jest już prawie że pewne że ta walka jest dla was przegrana ale nagle Chimchara ogarniają płomienia a ten wpdada w szał to pożar .
Garchomp:24%
Chimchar:12 &

- Chimchar teraz Krąg Ognia, Ognisty Wir, Miotacz Płomieni i Drapanie! - Powiedziałam do pokemonowej małpki dumna, że tak perfekcyjnie opanował Pożar.

Garchomp unik powiedziała Cynthia  i chimchar spudłował niestety w tym samy czasie został zaatakowany Ognisty Wirem oraz Miotaczem Płomieni + drapaniem . Garchomp nie zdolny do walki szaleją  .
Cynthia : No proszę brawo mówi ale czas na mojego drugiego pokemona to niespodzianka złapałam go całkiem niedawno mówi Cynthia .
Chimchar:12%

- Chimchar uważaj na jej pokemona, na początek odpocznij w tunelu zanim go wystawi, później wyskocz z niespodziewanej strony i Ognisty Wir, a następnie Krąg Ognia i Miotacz Płomieni. - Powiedziałam w nadzieji, że to Glaceon.

Cynthia: Pokaż się z jej pokeballa wyszedł ten pokemon w tym czasie twój pokemon chował się w tunelu teraz prędko wyskoczył i używa Ognistego wiru ale Swanna szybko wykonuje unik  i wzlatuje w powietrze teraz używa wrzątku a chimchar którego ognia i miotacza płomieni jednak nie potrafi dosięgnąć latającego stworka , który unosi się w powietrzu .
Cynthia: 100%
Chimchar :12%

- Chimchar zejdź nisko do Tunelu i siedź tam aż Swanna nie wyląduje, ty się w tym czasie zregenerujesz!! - Powiedziałam do pokemona i liczyłam, że nieprędko wyląduje.

Chimchar zszedł do tunelu starając się zregenerował . Swanna wykorzystuje  w tym czasie używa Armatki wodnej w otwór i trafia twojego pokemona  . Chimchar nie zdolny do walki a starcie wygrywa Cynthia .
Chimchar + 5 lvl . Gratuluję Ci świetnej bitwy publika wiwatuje .
Cynthia: Iris a jakie są teraz twoje plany pyta ?

- Chimchar byłeś świetny! - Powiedziałam i schowałam go do pokeball'a. Zdziwiłam się czemu nie ewoluował.

Cynthia ponawia pytanie : Gdzie teraz zmierzasz ? Po czym mówi ci Powodzenia a do walki z Cynthią stają następne osoby pewna dziewczyna  zator-owała ci drogę i prosi o autograf gdyż świetnie walczyłaś .

- Jasne, spoko - Powiedziałam i podpisałam się jej. - Teraz?? Zmierzam po pierwszą odznakę, aha i kiedyś się zemszczę. - Powiedziałam z uśmiechem do Cynthii. Przy okazji wypuściłam Chimchara i zobaczyłam czemu nie ewoluuje.

Po chwili dziewczynka proponuje ci walkę 1 vs 1 i dziękuje ci za autograf co ty na to pyta ?
Chimchar wyszedł z pokemona mówiąc że boi się ewolucji i robił to by cie nie zawieźć . Po chwili twoje wszystkie pokemony wyszły pokeballi i zaczęły przytulać twojego Chimchara  tłumacząc mu że wszystko będzie jak dawniej  tylko będzie silniejszy .

- Zaraz zawalczymy.[/b] - Powiedziałam przytulając Chimchar'a. - Pokemony mają racje, będziesz przez to silniejszy i szybszy, a wszystko będzie jak dawniej! - Powiedziałam mu biorąc go na ręce. - I oczywiście wyższy. :D - Powiedziałam przytulając go i odstawiając. - Dobra, Chimchar, Celebi i Cubchoo odpoczywają więc mam do wyboru tylko dwa pokemony. Ty wybierz pierwsza. - Powiedziałam do trenerki.

Twój pokemon uwierzył w wasze szczere intencje i zaraz z hardem ducha przystąpi do bitwy .
A tak przy okazji mówi jestem Samanta pokaż się  mówi . Z jej balla wyszedł taki stworek  > Jestem gotowa mówi sam to co Iris zaczynamy ? To będzie zaszczyt z tobą walczyć mówi .

- Chimchar, teraz sobie odpocznij, proszę cię wykończyłeś się walką z Garchomp'em i jeszcze Swann'ą. - Powiedziałam i do walki wystawiłam Archen'a. - Pozwolisz, że to ja zacznę?? Archen użyj Powietrznego Noża i Podmuchu Wiatru! - Powiedziałam do mojego jedynego Shiny Pokemona w składzie.

Chimchar wedle twego życzenia usiadł z boku  by patrzeć na tą bitwę .Sam: Mądry wybór zobaczymy czy moje ataki trujące dosięgną twojego pokemona . Archen wykonuje powietrzny nóż , który trafia oraz podmuch wiatru który spudłował .
N:85 %
A:100 %

- Archen teraz użyj Powietrznego Asa i znów Podmuch Wiatru! - Powiedziałam do pokemona. - Jakby chciał cię trafić wzleć wyżej! - Dodałam i czekałam na reakcję.

Archen uderzył powietrznym asem ale wrogi pokemon zatruwa twojego a podmuch wiatru trafia .
Po chwili archen słabnie przez otrucie .
A:90% Zatruty
N:80%

- Archen nie daj się! Zaatakuj Dziobaniem i potem szybko wzleć do góry! Później Walka Wręcz i znów wzleć do góry! Następnie użyj Powietrznego Asa! - Zawołałam do pokemona, zmartwiona, że został zatruty.

Twój pokemon stara się walczyć lecz zatrucie zabiera mu życie i jest uciążliwe lecz wykonuje celnie powietrznego asa trafia lecz po chwili wrogi pokemon  akcją i Archen leży na ziemi ni e mogąc się wzbić .
Archen:80 zatruty
N:60

- Nieźle wyszkoliłaś Nidorine, Archen użyj Walki Wręcz, a potem Dziobanie! - Powiedziałam do pokemona licząc na to, że wstanie.

Dziękuję mówi Sam . Archen udaje się wstać używa Walki wręcz Nidorina szybko wykonuje unik po czym Archena ponownie dopada zatrucie i traci zdrowie a teraz Nidorina używa akcjii trafia Archena wtedy ona ożywa dziobania wspaniale trafia lecz zatrucie skutkuje i znów traci zdrowie .
N:53
A:63

- Archen, jesteś potężny! Zaatakuj Powietrznym Asem i Dziobaniem! Postaraj się mały, dasz radę! - Powiedziałam zmartwiona o pokemona, jednak wierzyłam w niego i w to, że pokona trucizne.

Chimchar mocno was wspierał  chciałby Archen dał z siebie wszystko . Archen wzleciał wysoko i atakuje trafia lecz ponownie trucizna daje szerokie zmiany gdy stara się atakować dziobaniem  Nidorina używa uroku i to poskutkowało wtedy zaatakowała akcją i trafia gdyż Archen się zakochał .
A:53 %
N:Zauroczony,Zatruty 52 %

- Archen ocknij się!! - Wrzeszczałam do mojego pokemona. - Jak się ockniesz to zaatakuj Powietrznym Asem dwa razy!! - Krzyczałam dalej.

Chimchar krzyczał razem z tobą i udało wam się Archen się ocknął i atakuje powietrznym asem za pierwszym razem udaje wam się trafić przeciwniaka teraz szykujecie się do drugiego podejścia już prawie wtedy Nidorina używa uroku lecz Archen wykonuje unik lecz nie trafia Nidoriny gdyż trucizna go zablokowała nidorina zrobiła unik  a Archen mocno uderza w ziemię .
A; Zatruty  42 %
N: 52 %

[Ej ta trucizna działa już 5 rund -,- może czas ją zdjąć wreszcie :o]

- Archen nie poddawaj się! Powietrzny Nóż i Podmuch Wiatru, ale przed tym wyleć wysoko w górę żeby Nidorina cię nie trafiła! Po wykonaniu ataków wzleć wyżej i lataj wokoło pola walki! - Powiedziałam do poke-ptaka licząc, że moja strategia poskutkuje.

Trucizna działa cały czas nawet poza walką wybacz ":D

--------------------------------------
Archen wzlatuje w górę a trucizna znów ma  nad nim przewagę jednak stara się ją jakoś kontrolować i udaje mu się potem perfekcyjnie trafia swoimi ruchami Nidorinę i wzlatuje się tak by Nidorina go nie trafiła . Nidorina próbuje skakać lecz bez skutku nagle Archen upada na ziemie z zatrucia . Chimchar krzyczy .
A: Zatruty 33 %
N:39 %

- Kurw* Archen weź się w garść i zwalcz tę truciznę! Jesteś silniejszy od niej!! Teraz Powietrzny As i Powietrzny As i Dziobanie!! - Wrzeszczałam do pokemona.

Brawo wszystkie twoje ataki poskutkowały Archen mocno wziął sobie je do serca i trafia w Nidorinę .Jednak trucizna nadal działa .
A: Zatruty 33%
N:8%

- Archen świetnie! Teraz wykończ ją Dziobaniem, a gdyby to nie zadziałało to Powietrzny Nóż.! - Powiedziałam do pokemona.

Na Archena działa ponownie trucizna uniemożliwiając mu dziobanie a kiedy używa powietrznego noża  uderza nidorina lecz ona zrobiła częściowo unik  jest już wykończona i pada.
Sam : Gratuluję wygrałaś mówi podając Ci rękę Dzięki że mogłam z tobą zawalczyć powodzenia mówi po czym prędko wybiega z klubo-eksplozji .
N;2%
A:24%

[Archen nie dostał lvl'i?? :"<]

- Mnie również. - Powiedziałam biegnącej dziewczynie i pożegnałam się z Cynthią, po czym wyszłam z Klubu.

a + 2 lvl dla Archena :D
----------------------
Miasto tętniło życiem zauważyłaś dużo sklepów ale najwięcej ludzi było na targu można było tam spotkać wiele przedmiotów . chimchar wskoczył ci na ramię tka jak to robi w naturze na drzewie obserwuje teren z twojej szyi. .Archena ciągle rani trucizna .(17%)

[Kurcze trucizna działa do końca bitwy Takeru no-,-]

Poszłam szybko do Centrum pokemon wyleczyć moje pokemony po ciężkiej walce z Cynthią.

Sory ale poza  bitwą też dopuki go nei wyleczysz nie pamiętasz było też teraz w anime Virbang .

----------
Sisotra Joy przyjęła twoje pokemony i wyleczyła je wszystkie są już w pełni zdrowe twój Archen też siostra mówi że nieźle oberwał ale teraz jest już dobrze oddaje ci pokemony .

Wyszłam z Centrum Pokemon i ruszyłam w stronę Striaton City, aby zawalczyć o moją pierwszą odznakę z regionu Unova, o odznakę Tria.

Szłaś i szłaś trochę spore to miasto  po chwili zauważyłaś znak drogowy Sala w  Striaton City .

Wchodzę do sali i wyzywam wszystkich trzech liderów na łatwy [jak dla mnie] pojedynek.

Jak zauważyłaś weszłaś do Restauracji po chwili widzisz trzech braci a rzekoma restauracja przeistacza się w pole bitwy . Dobrze więc wybieraj z kim z nasz chcesz zawalczyć mówią .